Recenzje kosmetyczne: Pomadka ochronna Neutrogena.
Jeżeli czytacie mojego bloga już od jakiegoś czasu pewnie doskonale wiecie, że pomadka ochronna to mój must have. Zwłaszcza jesienią i zimą czuję wielką potrzebę mazania sobie czymś po ustach. Moja "kolekcja" tego typu produktów jest dość spora. Przez przypadek powiększyła się o jeszcze jeden egzemplarz. Pomadkę ochronną Neutrogena dostałam gratis/w zestawie z kremem do rąk tej samej marki, który swoją drogą bardzo lubię i polecam. Ciekawiło mnie czy pomadka sprawdzi się tak samo dobrze.
Recenzje kosmetyczne: Kuracja z proteinami mlecznymi Joanna.
Od czasu do czasu wybieram się do hurtowni kosmetycznej kupić lakier do włosów dla mamy i żeby rozejrzeć się czy pojawiło się coś ciekawego. Jakiś czas temu natknęłam się na kurację do włosów suchych i zniszczonych Joanna. Moje włosy zniszczone nie są, suche - zdecydowanie tak. Maska wylądowała w koszyku.
Hity pielęgnacji: Maść tranowa.
Jesienią i zimą moje stopy stają się wyjątkowo kapryśne. Skóra jest bardzo napięta i sucha, czasami nawet boli. Na szczęście nie pęka, co niestety ma w zwyczaju robić na dłoniach. Szperałam w internecie w poszukiwaniu jakiegoś cudownego produktu do stóp. Na wielu forach przewijała się maść tranowa. Prawie wszyscy pisali, że zapach ryby jest dla nich nie do zniesienia. Długo zastanawiałam się nad zakupem, bo bałam się tego zapachu, jednak na początku października stopy dały mi nieźle popalić, więc w końcu kupiłam.
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)