Do tej pory moje przygody z tuszami do rzęs Miss Sporty kończyły się zanim dobrze zdążyły się rozkręcić. Nie odpowiadał mi efekt albo szczoteczka. Zawsze znalazłam coś czego mogłam się porządnie czepić. W przypadku tuszu Fabulous Lash wielu negatywnych cech się nie doszukałam. Tylko kilka małych minusików, ale za tak niską cenę są do przeżycia.
Dane techniczne: Cena za tusz Miss Sporty Fabulous Lash wynosi około 10 złotych. Opakowanie jak zwykle w przypadku tuszy tej marki jest lekko upierdliwe, bo po jakimś czasie zaczyna się zacinać i bardzo trudno je odkręcić. Szczoteczka jest wykonana z włosia, ma kształt stożka. Tusz od nowości jest bardzo mokry i wolno zasycha. To wpływa pozytywnie na jego wydajność.Kolor to intensywna czerń, bez wątpliwości.
Działanie: Po wyciągnięciu szczoteczki zauważamy od razu, że jest na niej o wiele za dużo produktu. Trzeba ją oczyścić. Taka sytuacja ma miejsce przez cały czas, nawet jak tusz przeschnie. Tusz ładnie wydłuża i pogrubia rzęsy. Jego największą wadą jest to, że trzeba uważać, bo może je bardzo łatwo posklejać. O rozdzielaniu nie ma mowy. Nie osypuje się i nie odbija. Moim zdaniem jest to dość dobry tusz, który na pewno lepiej sprawdzi się na krótszych rzęsach. Moje są długie, czasami nawet poplątane i potrzebuję czegoś co porządnie je rozczesze i rozdzieli.
Ale rzęsy :)) Świetnie, moje nie sa w takiej kondycji i muszę się namęczyć żeby jako tako wyglądały ;) Najbardziej mi służą silikonowe szczoteczki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Chyba kiedyś go miałam ;)
OdpowiedzUsuńale masz piękne rzęsy, ślicznie podkręcone ;)
Jeśli mogę prosić o kliknięcie chociaż w jeden link, bardzo mi pomożesz;)
http://zlota-orchidea.blogspot.com/2016/02/czesc-wszystkim-nie-byo-mnie-tu-az.html
Pozdrawiam i życzę miłego dnia ;)
Też mam długie rzęsy więc chyba nie wypróbuję. Piękne oczęta :D
OdpowiedzUsuńNie wiem na razie musze zużyć to co mam wiec nie planuje zakupu tuszu
OdpowiedzUsuńFajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńTwoje rzęsy są rewelacyjne :) co do tuszu to jednak mnie nie do końca przekonuje. Jedyne co mnie zachęca to efekt pogrubienia.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście Twoje rzęsy są rewelacyjne. Ja jednak jak stawiam na tusz to wybieram te z górnej półki, bo rzęsy nam dość słabe i nie chce, żeby jeszcze słabej jakości tusz spowodował, że będą w jeszcze gorszej kondycji. Tusze mam bardzo długo, więc koszt się rozkłada na parę miesięcy, więc mój portfel nie cierpi na tym tak bardzo!
Usuńnie miałam, ale prezentuje się całkiem fajnie;-) masz piękne rzesy.
OdpowiedzUsuńSandicious
Miss Sporty ma moim zdaniem całkiem dobre tusze które nie odbiegają od tych z wyższej pułki :)
OdpowiedzUsuńCałkiem niezły efekt :)
OdpowiedzUsuńDaje fajny, satysfakcjonujący mnie efekt :)
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo lubiłam ten tusz. Moja siostra do stej pory go używa. Daje świetny efekt choć już z trwałością jest gorzej:/
OdpowiedzUsuńSzkoda tylko, że nie rozdziela ładnie rzęs :) Ale swoje masz cudne :)
OdpowiedzUsuńMasz przepiękne rzęsy! Niestety szczoteczka raczej nie dla mnie, ale może warto spróbować. :)
OdpowiedzUsuńnawet nie pomalowane Twoje rzeski są piękne!
OdpowiedzUsuńa tusz faktycznie ładnie rozdziela
Na takich rzęsach każdy tusz będzie dobrze wyglądał :)
OdpowiedzUsuńwow, na zdjęciu wyglądam fenomenalnie!
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś ten tusz jak na cenę to spełnia wymagania :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie :* www.milordka.pl
Nie miałam nigdy tuszów z tej firmy ale lubię ich szminki! melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc ostatnio ciężko mi trafić na dobry tusz :)
OdpowiedzUsuńCudowny efekt! Piekne rzesy ;)
OdpowiedzUsuńMasz piękne rzęsy :) Nie miałam tego tuszu :)
OdpowiedzUsuńNa Twoich długaśnych rzęsach wygląda naprawdę pięknie ;)
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś transparentny tusz Miss Sporty i był po prostu "niejaki", więc nie mam zaufania do tuszów tej firmy, jednak na zdjęciach dobrze widać, że efekt przedługenia jest :)
OdpowiedzUsuńHej! Skomentowałaś post z recenzją książki "W ramionach gwiazd", który napisałam wczoraj. Dzisiaj wynikła sytuacja, w której mam do wygrania jeden egzemplarz tej powieści. Zasady konkursu umieściłam poniżej recenzji książki i bardzo chciałam Cię o tym poinformować gdyż może byłabyś nią zainteresowana. (Lubię podchodzić fair do moich czytelników, jeśli nie jesteś jednak zainteresowana - z góry przepraszam za wiadomość) Pozdrawiam, melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńEfekt na rzęsach naprawdę super :)
OdpowiedzUsuńprezentuje się naprawdę fajnie
OdpowiedzUsuńAle masz piękne rzęsy ;o
OdpowiedzUsuńWow imponujący efekt.
OdpowiedzUsuń:*
Ja przykładam dużo wagę do pielęgnacji oczu oraz okolic. Bardzo podoba mi się efekt pomalowanych rzęs, może zdecyduje się na zakup tego tuszu.
OdpowiedzUsuń