Dzisiaj mam dla Was kolejny świetny liner z serii Max Factor Colour X-Pert Metallic tym razem kolor Lilac, który można nakładać na dwa sposoby, ale o tym później. Jakiś czas temu pokazywałam Wam wersję turkusową, teraz przyszedł czas na fiolet.
Dane techniczne: Cena za 1,8 ml produktu to 36 zł. Dostępny jest w Rossmannie. Aplikator jest świetny i moim zdaniem takie powinny być we wszystkich eyelinerach. Jak możecie zobaczyć powyżej jest to gąbeczka o bardzo cieniutkim końcu, która jest świetnie wyprofilowana, dzięki czemu kreskę maluje się bajecznie łatwo. Ma ciekawą formułę, jego konsystencja po zaschnięciu robi się gumiasta i można go dosłownie odkleić od powieki, pewnie dzięki temu jest tak bardzo trwały.
Działanie: Wspominałam o różnych możliwościach nakładania. Są dwie. Pierwszą widzimy po lewej - czarny z fioletowymi drobinkami. Taki efekt można uzyskać jeśli się nie wstrząśnie opakowania przed użyciem. Po wstrząśnięciu kolor jest bardziej intensywny - piękny metaliczny fiolet. Jak już wspomniałam wyżej eyeliner bardzo łatwo się aplikuje. Jest trwały - nie osypuje się, nie roluje, nie odbija dzięki swojej formule. Przy zmywaniu trzeba go dobrze rozpuścić czymś tłustym aby łatwo odszedł od powieki.
Wow ! Genialny Eyeliner ! Piękne kolorki ;3 Nie jest nam znany, lecz prezentuje się na prawdę dobrze :) Super wpis ;* Mamy małą prośbę :) Czy mogłabyś poklikać u nas w linki ? ;3 Miłego wieczoru :)) <3
OdpowiedzUsuńŁadny kolorek, taki niespotykany :) ps. uwielbiam takie pędzelki!
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie :) Ja na co dzień używam jedynie czarnych eyelinerów, ale może warto rozglądnąć się za innymi kolorami :)
OdpowiedzUsuńSuper efekt! czegoś takiego chyba nie widziałam :)
OdpowiedzUsuńSuper :) hihi ale traf u mnie tez fioletowa kreska :)
OdpowiedzUsuńpędzelek i kolor super;D
OdpowiedzUsuńpędzelek ma taki jak lubię :) planuję w wakacje odłożyć czarny eyeliner a właśnie używać jakiś kolorków :) jak go spotkam to może się na niego skuszę ;)
OdpowiedzUsuńTa fioletowa kreska jest super!
OdpowiedzUsuńu mnie ostatnio czasami na powiece gości kobaltowa kreska. tez mi się podoba efekt ;)
OdpowiedzUsuńAle cudak :) podoba mi się.
OdpowiedzUsuńCiekawy kolor, przyznam że pierwszy raz go widzę :)
OdpowiedzUsuńAkurat eyelinera z Max Factor nie miałam, ale podoba mi się kolor :)
OdpowiedzUsuńKolor jest bardzo nietypowy, dlatego przyciąga uwagę:)
OdpowiedzUsuńKolor jest niesamowity. :-)
OdpowiedzUsuńJestem pozytywnie zaskoczona tym produktem. Wcześniej nie spotkałam się z takim fajnym rozwiązaniem. Jeden produkt, dwa efekty kolorystyczne. Czego chcieć więcej. Myślę, że na wieczorowe wyjścia produkt może okazać się strzałem w dziesiątkę.
OdpowiedzUsuńKolor naprawdę ładny, ja ostatnio szaleje za granatowym eyelinerem :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor :))
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda na powiece :)
OdpowiedzUsuńzapraszamy w wolnej chwili :)
Piękny ja niestety nie umiem się tym malować zaraz ręka strasznie się trzęsie
OdpowiedzUsuńFajny kolor :)
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek!
OdpowiedzUsuńPierwsze widzę na oczy, ale kolor świetny i ta możliwość aplikacji na dwa sposoby, naprawdę intryguje :)
OdpowiedzUsuńNie widziałam wcześniej tego eyelinera, ale kolor ma cudny. Muszę skusić się na fioletowe kreski :D
OdpowiedzUsuń