Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Essence. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Essence. Pokaż wszystkie posty
Projekt Denko 1/2016.
Uzbierałam ogromne denko. W sumie nie ma się co dziwić, skoro ostatnie było we wrześniu i od tamtej pory zbieram sobie opakowania. W związku z tym muszę podzielić je na dwie części, bo na jeden post jest tego zdecydowanie za dużo. Druga część pojawi się w najbliższej przyszłości. Może w przyszłym tygodniu. Dzisiaj zaczniemy od kolorówki, bo to jest chyba najbardziej ekscytujące.
Nowości października 2015.
Jak co miesiąc zapraszam na nowości, jakie wpadły mi w poprzednim miesiącu. Kosmetycznych szaleństw nie będzie, kupiłam tylko rzeczy, które aktualnie mi się kończą. Za to w związku z trwającą w Rossmannie promocją -49% już mogę zdradzić Wam, że nowości w listopadzie będą bardzo kolorowe. W październiku zainwestowałam, a używam tutaj tego słowa świadomie, w okrycia wierzchnie.
Korektor w sztyfcie Essence.
Bardzo lubię wszelkiego rodzaju korektory punktowe, bo uważam te produkty za moje małe wybawienie. Te w sztyfcie doceniam szczególnie za wygodę użytkowania. Po raz pierwszy trafia się korektor w sztyfcie właśnie, któremu nie mam nic do zarzucenia. Sprawdza się świetnie i chciałabym polecić go każdemu.
Zakupy i nowości: styczeń 2015.
W nowym roku startuję z nową serią postów. Co miesiąc będę pokazywać rzeczy, które dostałam i kupiłam. W dzisiejszym odcinku dużo rzeczy od mamy, która niesamowicie rozpieściła mnie prezentami, jedna rzecz z wishlisty, kilka rzeczy z kosmetyków, ubrań i second handu. Zacznę od rzeczy, które kupiła mi mama, jest tego naprawdę dużo.
Subskrybuj:
Posty
(
Atom
)